środa, 24 lutego 2016

Time is running

Ale ten czas leci. Często słyszę te słowa z ust innych ludzi. Każdy narzeka na brak czasu. Tak już jest z tym czasem i trzeba to zaakceptować.
 Ludzie narzekając na szybko mijający czas nie do końca chyba się zastanowili czy to narzekanie ma sens. W szkole czy w pracy gdy godziny szybko mijają chyba nikt wtedy nie narzeka. Gdyby niektóre sprawy ciągnęły się zbyt długo znudzili byś my się nimi . Dobrze że czas leci, świat się kreci i żyjemy dalej. 

 
Jeśli chodzi o mnie lubię jak coś się dzieje. Mogę stwierdzić że moje życie jest dynamiczne. Wole nie zabijać czasu, nie marnować go tylko korzystać w 100 % z danego mi czasu tu na ziemi. Czas tak naprawdę nie istnieje, istnieją tylko zegary. 
 Bywa, że ludzie chcą walczyć z tym nieistniejącym czasem, a 24 h na dobę okazują się niewystarczające do wykonania wszystkich celów dnia, trzeba się dobrze zorganizować i sunąc dalej. 
 Jednak czasami przychodzą chwile gdy nic mi się nie chce i staje się leniuszkiem. Wtedy czas płynie wolniej, ale ja za tym nie przepadam. Nic nie robię, a później zostają tylko i wyłącznie wyrzuty sumienia, że nic się nie zrobiło. Strata czasu jest jak śmierć- nieodwracalna. 

 Czasami jednak trzeba poleniuchować. Gdy coś nas wykańcza, spraw za dużo, a czasu za mało należy zrobić sobie przerwę, wziąć zwolnienie, urlop, a nawet jeśli chodzi o młodzież pójść na wagary. Po prostu odpocząć i nabrać siły. 
 
Nie należny przejmować się czasem bo i tak nam ucieknie. Czas jest naprawdę dobrym biegaczem. Biegnie z szybkością jak na sprincie a pokonuje maratony. Dlatego liczy się jak po prostu czas ten spędzimy. 
Czasami zatrzymując się i coś wspominając widzę jak dużo rzeczy zrobiłam, ile wspaniałych chwil przeżyłam i ile się nauczyłam i właśnie wtedy gdy miałam dużo spraw na głowie i życie toczyło się dość szybko.
Musimy przestać narzekać na uciekający czas i cieszyć się życiem, czerpiąc z niego przyjemności.


niedziela, 22 listopada 2015

Nowy start i trochę inna ja

Dzień dobry ponownie! Ostatnio przyłapałam się na bezsensownym przeglądaniu facebooka, instagrama ale również mojego bloga! Moja podświadomość chyba chce mi powiedzieć, że muszę odnowa zacząć prowadzenie bloga.

 Myślę, że to jest to czego mi potrzeba. Chcę mieć odskocznię od tej rzeczywistości, która mnie dosłownie pożera. Nie było mnie tu przez 6 miesięcy. Ostatnie 3 miesiace, były okresem, w którym dużo rzeczy sie zmieniło i na pewno zmieniły mnie. Jeszcze nigdy tak szybko czas mi nie uciekał, nie robiłam tyle rzeczy, nie podejmowałam tak wielu decyzji . Z pewnością blog może wyglądać trochę inaczej niż wcześniej, ale chce się podjąć tego wyzwania.
 Moi kochani ,chyba się za wami stęskniłam.







                                       Chcecie, żebym zaczęła coś pisać w blogosferze?

czwartek, 7 maja 2015

some photos

Przybywam z kilkoma zdjęciami wiosennymi. Większość z nich będzie na szkolnej wystawie zdjęć. Nie będę się rozpisywać na ten temat , liczę tylko na szczere opinie.








sobota, 25 kwietnia 2015

Podsumowanie kwietnia

Kwiecień dobiega powoli końca, więc najwyższy czas na ulubieńców miesiąca. 

Książka
 Głupio się przyznać ale przeczytałam tylko jedną książkę w tym miesiącu. Jest nią ''Gwiazd naszych wina'' Każdy na pewno o niej słyszał. Podobała mi się aczkolwiek, John Green ma w swoim dorobku lepsze książki takie jak" Papierowe miasta " czy "Szukając Alaski".



Film
Filmem miesiąca jest ''Poradnik Pozytywnego Myślenia". Nie dawno był transmitowany w TV więc go sobie oglądnęłam. 
Pat Solitano, po tym jak stracił pracę, dom oraz żonę, spędził w szpitalu psychiatrycznym kilka miesięcy. Wrócić do społeczeństwa pomagają mu rodzice, przyjaciele i piękna dziewczyna.


 Jest to komediodramat  o sile nadziei, o tym, że nie można się poddawać, o przyjaciołach, którzy pomagają otrzepać się i iść dalej, i w końcu o miłości w różnorodnych postaciach: rodzicielskiej, braterskiej, romantycznej. To historia walki o zdrowie psychiczne człowieka, który nie do końca wie, co się z nim dzieje. 


Muzyka
Piosenką miesiąca jest '' All You Never Say'' w wykonaiu Birdy.



Jedzenie

Najsmaczniejszym odkryciem tego miesiaca jest granola. Jadam ją zazwyczaj z jogurtem naturalnym. Pycha.



Wydarzenie 
Myślę, że nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich trzecioklasistów testy gimnazjalne są wydarzeniem tego miesiąca. Każdemu zapewne przed te 3 dni stres dotrzymywał towarzystwa.
Testy poszły mi średnio, ale niekoniecznie z nieznania odpowiedzi na pytania ale głupoty , niedoczytania, pośpiechu, aby zdarzyć na czas oraz stresu. Najlepiej poszedł mi angielski, a najgorzej polski i przyrodnicze. A jak u was ?



Garderoba
Ciuchem tego miesiąca jest strój apelowy, który musiłam nosić podczas egzaminów. Podobają mi się stylizacje czarno- białe. Dodatkowo mogłam sobie pochodzić w sukienkach i spódnicach.


piątek, 3 kwietnia 2015

Ulubieńcy miesiąca

 Marzec dobiegł końca ,więc jak już wiecie zrobię podsumowianie tego miesiąca.Teraz mamy kwiecień. Mnie się on kojarzy z słonecznymi świętami wielkanocnymi. Jednak u mnie spadł śnieg. Jak u was z pogodą ?

Książka
W tym miesiącu dla odmiany sięgnęłam po książki science-fiction. Seria "Więzień labiryntu" mnie zachwyciła i jest moim ulubieńcem. Seria opowiada o wspaniałym chłopcu- Thomasie , który bierze na swoją klatę odpowiedzialność doprowadzenia swoich przyjaciół na wolność. Bohaterowie zmagają się z organizacją DRESZCZ, która przeprowadza na nich eksperymenty .



 Film 
  Film "Disco polo" nie uważam go za mojego ulubieńca. Byłam w kinie na tym filmie. Spodziewałam się śmiesznego , z poczuciem humoru filmu , ale się zawiodłam. Był dziwny, jedynie co mi się nasuwało do głowy to What the Fuck? Chętnie przeczytam w komentarzach o waszej opinii na temat naszego polskiego fimu.
 
 
 Muzyka
Ulubieńcem w tej kategorii jest piosenka '' Say Something" w wykonaniu A Great Big World i Christiny Aguilera. Ta piosenka była wykorzystana w filmie " Zostań, jeśli kochasz" ,który uwielbiam.

 
       Kosmetyk
Kosmetykiem, a raczej niekosmetykiem bo jest to produkt domowej roboty jest odżywka do włosów. Jest to świetny pomysł na naturalne odżywienie dla włosów.
 

Jedzenie 
Ostatnio mam fazę na awokado., dlatego jedzeniem miesiąca jest omlet z awokado i pomidorami. Jest to świetna i smaczna alternatywa na kolację.


A z okazji Świąt życzę wam zdrowia ,szczęścia , chwil spędzonych w gronie rodzinnym, smacznego jajka i mokrego świngusa dyngusa. 

niedziela, 8 marca 2015

Rutyna i nawyki

Hej ! Cały tydzień nie miałam czasu , aby napisać nowego posta. Przez ciągłą rutynę nawet mie zauważyłam ile czasu nie byłam na blogu. Dzisiejszym temtem będzie właśnie rutyna.
Tak naprawdę dzień w dzień robimy prawie to samo. Budzimy się rano, wstajemy z łóżka, pijemy herbatę, idziemy do szkoły zapewne tą samą drogą co zwykle, wracamy do domu i tak w kółko. Większość czynności robimy z przyzwyczajenia. Później trudno jest je zwalczyć. Rutyna to nic innego jak wprawa nabyta praktyką, tak naprawdę to my sami dopuszczamy do własnej monotonni. Czasem warto zrobić coś innego niż zazwyczaj.  Rozpocznij dzień zupełnie inaczej, robiąc wszystko na odwrót. Jeżeli jesteś praworęczna napisz coś lewą ręka.


Rutyna, nawyk może być czymś dobrym. Jeżeli zaczniesz biegać, to na początku sprawia Ci to trudność. Jednak z czasem staje się to nawykiem, dobrym nawykiem i nawet nie myślisz o tym co robisz. Po prostu jest to część twojego dnia. Wykonujesz to jak normalną życiową czynność. U mnie tak było z niesłodzeniem herbaty. Na starcie nie mogłam znieść smaku takiej herbaty ,a teraz nie wyobrażam sobie, żebym mogła ją posłodzić.
Moja poranna rutyna to picie takiej właśnie herbaty .




sweter: Stradivarious, spodnie: Tally weijl, buty; Sizeer, biżuteria: Avon

wtorek, 24 lutego 2015

Ulubieńcy Lutego

Hej ! Dzisiaj chcę zrobić ulubieńców miesiąca. To drugie takie moje podsumowanie w kategoriach : książka, film, muzyka, kosmetyk, garderoba. 
 
 Książka
W tym miesiącu przeczytałąm  Love, rosie Złodziejka książek Harry Potter i Komnata Tajemnic, 50 twarzy Greya , Rywalki ,  Więzień Labirynku oraz  Cień Wiatru. O książce  Cień Wiatru pewnie nie słyszeliście, dlatego wybrałam ją na mojego ulubieńca. Jednak wszystie książki autora tej ksiazki - Carlosa Ruiz Zafona są świetne. Jest on jednym z moich ulubionych autorów. Jego książki, a jest ich siedem są jedyne w swoim rodzaju. 


Film
Najlepszym filmem, który obejrzałam w lutym jest film "Tajemnice lasu''. Są to polączone historie  Kopciuszka, Roszpunki, Czerwonego Kapturka, Jasia i magicznej fasoli. 


Pewne małżeństwo piekarzy (Emily Blunt i James Corden) ma jedno pragnienie. Niestety, rzucona na nich klątwa wiedźmy (Meryl Streep) im to uniemożliwia. Jest jednak sposób, aby odwrócić zaklęcie, w tym celu zakochani muszą zdobyć: krowę białą jak mleko, płaszcz czerwony jak krew, włosy żółte jak kukurydza i złote pantofelki. Ruszają w las, który ma być przepustką dla spełnienia ich marzenia. Film jest śmieszny i mega pouczający.Jedynym minusem był dla mnie jedynie fakt, że Johny Depp - mój ulubiony aktor, pojawia się w filmie tylko na kilka minut. 

Muzyka 
'' I'm Into You '' Cheta Fakera jest zdecydowanie moim ulubieńcem. 


Kosmetyk
Kosmetkiem miesiąca jest szampon odbuduwujący pszeniczno-owsiany firmy sylveco. jest on naturalny i nadaje się na suche, zniszczone włosy. W moim przypadku szampon sprawdza się świetnie.


Garderoba 
Ulubieńcem wśród mojej garderoby są bluzki i swetry w paski. Ostatnio uświadomiłam sobie, że mam ich pełno. I o mały włos niedawno kupiłabym kolejną bluzkę. Na szczęście mama przypomniała mi o ilości ''pasków'' w mojej szafie. 
Btw,motyw pasków jest moim ulubiecem.