Jak wiecie już za pięć dni mamy Boże Narodzenie, śniegu u mnie niestety nie ma i zastanawiam się czy w ogóle będzie. Przez jego brak nie czuję wogóle świąt. Nawet świąteczne piosenki i wigilia klasowa nie dałam mi tego uczucia radości. Dlatego oczekuję śniegu - on zawsze mnie uszczęśliwia.
Czy tylko ja nie czuję świąt ?